Geniusz Napoleona Hill’a
Opowiedziałam znajomej o książce Napoleona Hill’a „Przechytrzyć diabła”. Poprosiła mnie, bym ją jej pożyczyła. Wyciągając książkę z półki, jak zwykle nie mogłam się powstrzymać, by nie zajrzeć do środka.
Oczywiście zostałam porwana przez treść. Zbyt szybko zapominam, jak wiele prawd i wskazówek jest tam zawartych. Uważam, że każdy powinien wracać do tej pozycji regularnie, aż umysł zapamięta najważniejsze prawdy w niej zawarte.
Nawyki można zmienić
Zgodnie z tym, co autor zawarł w swojej książce, zbyt często wpadam w „hipnotyczny rytm” wyznaczany przez moje nawyki, zwłaszcza te negatywne. Tak wielu ludzi dryfuje każdego dnia przez życie, nie mając wyznaczonego celu lub zapominając o nim.
Trwonimy czas i nasze zdolności – niewybaczalne marnotrawstwo. Przekazujemy taką postawę naszym dzieciom, co raczej nie pomoże im w życiu. Tak wielu rzeczy nie uczy się w szkołach, rodzice często nie mają tej wiedzy, która pomogłaby ich dzieciom, również gdy będą starsze.
W książce Hill’a jest mnóstwo wskazówek, jak zidentyfikować złe nawyki i jak sobie z nimi radzić. Autor opisał bardzo jasno, jak możemy zmienić nasze życie na lepsze. Dostajemy czytelne informacje, skąd biorą się nasze zmartwienia i lęki. Choć uczynił to w nieco metaforycznej formie, książkę czyta się lekko, a sens jest łatwy do zrozumienia.
Przestańmy dryfować przez życie
Być może dla wielu osób treść będzie oczywista, a dla innych – szokująca. Mi uświadomiła, że z wieloma moimi przekonaniami nie jestem sama, i że warto się ich trzymać.
Nie marnujmy życia na dryfowanie! Wyciągnijmy z niego to, co najlepsze! Najczęściej nie znamy lub mamy za małą wiarę w swoje możliwości. A jeśli nie spróbujemy z nich skorzystać, nie dowiemy się jak wiele możemy osiągnąć i nie przekażemy tego następnym pokoleniom.
Gorąco polecam Ci tę książkę. I mam nadzieję, że tak jak ja będziesz chciał podzielić się nią z resztą świata. Każdy ma szansę żyć najlepszą wersją swojego życia.
Obserwuj mnie i polub na facebooku, instagramie, twitterze.